Skłam ze mną | Sabine Durrant

Kłamstwo ma krótkie nogi...

Paul Morris spotyka dawnych znajomych i postanawia udać się z nimi na wycieczkę do Grecji. Niestety, nie ma pojęcia o skrywanych przed nim sekretach. Alice, którą pragnie poznać bliżej, zaangażowana jest w poszukiwania dziewczyny uznanej za zaginioną już od dziesięciu lat. Paul jest niebezpiecznie blisko odkrycia prawdy. Co jeśli będzie dla niego zbyt bolesna?

Skłam ze mną to najnowsza powieść autorstwa Sabine Durrant. Zaintrygowana tajemnicami i wątkiem związanym z zaginioną dziewczyną, postanowiłam sięgnąć po utwór tej pisarki. Czy lektura trzyma w napięciu do ostatniego rozdziału?

Sabine Durrant nie potrafiła mnie zainteresować - lektura była dla mnie powolna i wycieńczająca. Dokładne opisywanie wszystkiego - wydarzeń, osób, otoczenia - jedynie spowolniło akcję. Niestety, nie byłam zaskoczona zakończeniem - spodziewałam się takiego rozwiązania całej zagadki. Miałam nadzieję, że autorka wywoła u mnie szok w niektórych momentach ciekawymi zwrotami akcji. Niestety, tak się nie stało.

Nie mogłam znieść głównego bohatera. Jego zachowanie nie było kulturalne, momentami ukazywał się z najgorszej strony, ale przede wszystkim - był straszliwie infantylny jak na swój wiek. Nie tylko Paul mnie denerwował - wszystkie postacie w tej powieści nie zachwycały swoimi charakterami i irytowały przy każdej okazji.

Skłam ze mną nie wywołało pożądanych emocji i pozostawiło mnie zawiedzioną. Cały wątek związany z zagadką nie był zaskoczeniem - autorka potraktowała go po macoszemu. Liczyłam na trzymający w napięciu thriller, ale otrzymałam straszliwie nużącą opowieść Paula Morrisa. Może następnym razem będzie lepiej?

Ocena: 1/10

Skłam ze mną otrzymałam od Wydawnictwa Zysk i S-ka. Bardzo dziękuję!