Zdrada | Marie Rutkoski

Na moim Å›lubie bÄ™dÄ… kwiaty! 


Kestrel cierpi. Nie chciaÅ‚a zÅ‚otego znaku pomiÄ™dzy jej brwiami oraz sÅ‚awy. Pragnęła być wolna jak pustuÅ‚ka. Niestety, na próżno. Dziewczyna jako przyszÅ‚a cesarzowa Valorian musi dostosować siÄ™ do panujÄ…cych na dworze reguÅ‚. Każdy jej krok obserwowany jest przez zamożnych dostojników i piÄ™kne damy. Jednak Kestrel podczas swojego pobytu w paÅ‚acu nadal wspomina swojÄ… niewolÄ™ w domu pewnego HerraÅ„czyka... 
Arin jako gubernator swojego ludu, walczy o niezależność. Herrańczycy z każdym dniem są coraz bardziej niespokojni o swój los. Mężczyzna musi wziąć sprawy w swoje ręce i udać się na dwór królewski. Nie wie jednak, czy jest gotowy, aby znów ją zobaczyć.
Każda zbrodnia prowadzi ich do zagłady.


Mam bardzo ważne pytanie.
GDZIE JEST TRZECI TOM?

 Nie wiem co myÅ›leć. WpatrujÄ™ siÄ™ w ostatnie strony powieÅ›ci i próbujÄ™ siÄ™ przekonać, że to nie koniec Zdrady. Od razu wiem, jakie wady ma ta powieść:

  • Za maÅ‚o stron.
  • Za maÅ‚o Arina.
  • Za dużo emocji.

Zdrada nie jest dobra - jest rewelacyjna. Ona wyniszcza czytelnika od środka. Wręcz zjada mnie ciekawość jak ta historia zakończy się w trzecim tomie (ok, szykuję paczki chusteczek).
W powieści występuje wiele wątków - od samych prostych dworskich spraw począwszy. Autorka we wspaniały sposób przeplata główny temat powieści przez morze intryg, codziennych spraw i dialogów. Czytając tę książkę, nie mogłam wyjść z podziwu jak ładnie to wyszło.

Bohaterowie są wykreowani w barwny sposób. Postrzegałam ich jako postacie z krwi i kości. Arin i Kestrel nie przeszli wielkiej metamorfozy - witają nas ponownie swoją bystrością, odwagą i nieufnością. Pojawiają się jednak nowe postaci, które swoimi charakterami dużo wniosą do całej fabuły.

Powieść można przeczytać w niecałe dwie godziny i jest to zasługa warsztatu Marie Rutkoski. Od Zdrady nie można się oderwać, dlatego radzę zaszyć się w fotelu z kubkiem herbaty pod ręką i zacząć czytać. Strony będą przelatywać Wam między palcami!

Musicie siÄ™ przyszykować na mnóstwo tytuÅ‚owych zdrad, nieporozumieÅ„, plotek, intryg i walki.  Historia miÅ‚osna nie gra pierwszych skrzypiec w tej powieÅ›ci. Pojedynki pomiÄ™dzy Imperatorem, Kestrel, Arinem a pozostaÅ‚ymi plemionami to dopiero poczÄ…tek.

Zdrada to jedna z tych powieści, o których nie możesz zapomnieć. Przepiękna, chwytająca za serce historia dwóch młodych ludzi, którzy rozdzieleni przez swoje narody, muszą walczyć przeciwko sobie.

Takie książki zachowuje się w sercu na długo. Na bardzo, bardzo długo.

 

Ocena: 11/10

Zdradę mogłam przeczytać dzięki Wydawnictwu Feeria. Bardzo dziękuję za tę wspaniałą lekturę!

Prześlij komentarz

2 Komentarze

  1. Wow, druga część wyszła poza skalę :) będę musiała rozejrzeć się za "Pojedynkiem" i w końcu to przeczytać, bo ciągle odkładam i odkładam :( http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam ją! Kocham cała serię <3 jest wspaniała <3 Mam podobne zdanie jak ty :)

    OdpowiedzUsuń