Tajemnica Lady Audley | Mary Elizabeth Braddon

Tajemnica wychodzi na jaw!


Życie młodej i niezwykle uroczej Lucy Graham zmienia się, gdy przyjmuje ona oświadczyny sir Michaela Audleya. Kobieta wydaje się być niesamowicie szczęśliwa u boku swojego wybranka. Pewnego dnia, znika George Talboys. Przyjaciel mężczyzny, Robert Audley udaje się na jego poszukiwania. Tajemnice Lucy zaczynają wychodzić na jaw i odkrywają przerażającą prawdę skrywaną przez lata...

Siadam.
Otwieram worda.
PiszÄ™.
O niesamowitej powieści.
O Tajemnicy Lady Audley.

Tajemnica Lady Audley to jedna z pierwszych powieści sensacyjnych, która zawiera w sobie wątki kryminału i romansu. Napisana przez znaną autorkę epoki wiktoriańskiej, powieść ma niezwykle interesującą fabułę i mnóstwo sekretów. Od samego początku próbowałam domyślić się tajemnicy Lucy Graham, lecz niestety na próżno. Sekret trzymany jest w ukryciu prawie do samego końca, a jego odkrycie jest... ogromnym zaskoczeniem.

W trakcie lektury, miałam wrażenie jakbym czytała twórczość Doyla, Bronte czy Prusa. Ciekawe przedstawienie wiktoriańskiej epoki zdecydowanie zaważyło na mojej ocenie. W trakcie lektury czułam się jakbym przeniosła się do Londynu i rezydencji Audley'ów wraz z bohaterami.

Niesamowita postać Lucy Graham dodała powieści szczypty grozy i uroku. Kobieta ma dwa oblicza i jedno z nich skrywa pod anielską twarzą pełną uśmiechów. Uwielbiałam, gdy pojawiała się w rozdziałach i wywoływała zamieszanie. Do gustu nie przypadł mi natomiast charakter Roberta, który miał w sobie coś z Sherlocka. Niestety to była jego jedyna zaleta. Jego postać przyprawiała mnie o bóle głowy przez jego ciągłe komplikowanie różnych sytuacji.

Tajemnica Lady Audley to idealna powieść na wczesne wiosenne wieczory. Wniesie ona odrobinę grozy, lecz zaskoczy nietuzinkową historią i barwnymi postaciami. Gorąca atmosfera będzie się podwyższać coraz bardziej, aż dotrze do zakończenia, które jest wręcz bombowe!
Czy postanowicie zagrać w grę z Panią Audley?

Ocena: 8/10

Tajemnicę Lady Audley otrzymałam od Wydawnictwa Zysk i S-ka. Bardzo dziękuję!

Prześlij komentarz

3 Komentarze

  1. Nie słyszałam, ale Twoje słowa zdecydowanie rozpaliły moją ochotę na tę książkę ! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam u siebie, a i recenzja niebawem :)
    Ja tak jak ty miło wspominam lekturę, jednakże byłam nieco bardziej... wybredna :(

    OdpowiedzUsuń
  3. To coÅ› zdecydowanie dla mnie! :D

    OdpowiedzUsuń