Sue i Ann i owoc granatu.
Życie potrafi płatać nam figle, lecz także dawać szanse od losu. Trzeba jedynie odnaleźć światełko w tunelu, które zaprowadzi nas do szczęścia, miłości i sukcesu. Dwie kobiety, Sue i Ann, w pogoni za codziennością utraciły siebie. Chcąc na nowo odnaleźć własne ''ja'', wyruszają w podróż, która przeprowadzi je przez ścieżkę wybaczenia, zaufania i nadziei.
Jestem ogromną fanką Sue Monk Kidd. Uwielbiam jej pełne emocji Czarne skrzydła i wzruszającą historię zawartą w Sekretnym życiu pszczół. Jej najnowsza książka to biografia. Przedstawia ona myśli Sue i jej córki Ann. Zawarta w niej historia porusza ważny problem, którego doświadcza wiele z nas.
Podróże z owocem granatu to książka bardziej intymna, zachwycająca, a jednocześnie głęboka. Miałam okazję ujrzeć wędrówkę autorki przez krajobrazy Grecji, Turcji oraz Francji. Obie kobiety postanowiły użyć mitologii, aby jeszcze lepiej przedstawić sytuacje, w których się znalazły. Ciekawym wątkiem było również poruszenie więzi między matką a córką. Ich relacja zmieniała się w trakcie wędrówki. Zdecydowanie przybliżyły się do siebie i pobrały naukę z ich wspólnej przygody.
Podróże z owocem granatu to niezwykła literacka uczta pełna psychologicznych rozmyślań i poszukiwań swojej tożsamości. Biografia ta z pewnością stanie się bliska dla każdego z nas ze względu na różne wątki, które zostały poruszone w tej książce. Sue i Ann napisały pamiętnik, w którym każda ma inne refleksje, poglądy i emocjonalne podejście do różnych sytuacji. Jest to jedna z tych pozycji, które zapamiętuje się na bardzo długi czas.
Czy pozwolisz sobie odnaleźć własne ja?
Ocena: 6,5/10
Podróże z owocem granatu to niezwykła literacka uczta pełna psychologicznych rozmyślań i poszukiwań swojej tożsamości. Biografia ta z pewnością stanie się bliska dla każdego z nas ze względu na różne wątki, które zostały poruszone w tej książce. Sue i Ann napisały pamiętnik, w którym każda ma inne refleksje, poglądy i emocjonalne podejście do różnych sytuacji. Jest to jedna z tych pozycji, które zapamiętuje się na bardzo długi czas.
Czy pozwolisz sobie odnaleźć własne ja?
Ocena: 6,5/10
Podróże z owocem granatu poznałam przedpremierowo dzięki uprzejmości Wydawnictwa Literackiego. Bardzo dziękuję!
6 Komentarze
Kiedyś przeczytam wszystkie książki tej autorki, chociaż uważam, że są wyjątkowo słabe na zimowe czytanie. Wiem, tylko wariatka dobierałaby książki do pory roku, ale jakoś tak nie umiem przeczytać Sekretnego Życia Pszczół gdy za oknem zaledwie 2 stopnie
OdpowiedzUsuńZapraszam na konkurs: http://filigranoowa.blogspot.com/2016/03/sto-lat-konkurs.html
Na pewno przeczytam coś autorstwa tej autorki (czy to będzie ta pozycja? Na pierwszy raz - myślę, że nie). Słyszałam o niej naprawdę dużo dobrego i nie mogę się doczekać, aż któraś z jej książek trafi w moje ręce!
OdpowiedzUsuńDo tej pory nie miałam styczności z twórczością tej autorki, ale tyle dobrego się o niej naczytałam, że trzeba nadrobić. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
A.
http://chaosmysli.blogspot.com
Nie znam twórczości tej autorki, ale może kiedyś to zmienię.
OdpowiedzUsuńNiebawem się biorę za lekturę ;)
OdpowiedzUsuńDo tej pory Kidd mnie nie zawiodła - ten tytuł jeszcze przede mną, ale jestem raczej dobrej myśli.
OdpowiedzUsuń