Kiedy tajemnica Kaydena wychodzi na jaw, wszyscy są w szoku. Chłopak trafia do szpitala, a problemy rodzinne zaczynają być coraz poważniejsze. Callie próbuje pomóc przyjacielowi, lecz ten stawia wysoki mur pomiędzy sobą a społeczeństwem. Dziewczyna nie ma jednak łatwo. Rodzina próbuje ograniczyć jej kontakty z Kaydenem, a każda próba wyznania głęboko skrywanego sekretu spala się na panewce.
Czy Callie i Kayden w końcu odnajdą spokój?
Nie mam pojęcia jak Wam opisać tę powieść jednocześnie nie odbierając Wam frajdy lektury drugiego tomu. Autorka nadal pisze lekko i przyjemnie, a czytelnik nie może uwierzyć, że tak szybko skończył książkę.
Jest o wiele ciekawiej oraz impulsywniej niż w pierwszym tomie, a wątki co chwilę przeplatają się ze sobą. Postacie wpadają na szalone (często irracjonalne) pomysły, lecz dzięki temu czytelnik się nie nudzi i towarzyszy głównym bohaterom podczas ich niesamowitych przygód.
''Chyba wszyscy przed czymś uciekamy.''
Pamiętam dokładnie jak w tamtym tomie irytująca była Callie, a czarujący był Kayden. Teraz jest zupełnie na odwrót. Callie zaczęła podchodzić do spraw dojrzale i traktować je na poważnie, a Kayden stale irytował mnie swoim podejściem. Czy on musiał ciągle narzekać?
Ocalenie Callie i Kaydena to bardzo dobra kontynuacja. Mówi ona o potędze miłości i przyjaźni, lecz nawiązuje również do bolesnych tematów jakimi są przemoc i gwałt. Lektura z pewnością skłania do refleksji i licznych rozmyślań. Podczas czytania można poczuć skrajne emocje oraz depresyjny i mroczny klimat tego utworu.
Ważna jest walka. Walka o wolność, bezpieczeństwo, miłość i przyjaźń. To właśnie pokazuje w swojej powieści Jessica Sorensen.
Ocena: 7/10
Ocalenie Callie i Kaydena poznałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Zysk i S-ka. Bardzo dziękuję!
1 Komentarze
Przede mną dopiero pierwsza część, ale podejrzewam, że owa seria może przypaść mi do gustu. :)
OdpowiedzUsuń