Dotyk Julii | Tahereh Mafi

 „- Idź spać. - Idź do diabła. - Jestem już w połowie drogi.”

Dużo słyszałam o fenomenalnej powieści nazywanej Dotykiem Julii i ciekawa, chciałam sama przekonać się na własnej skórze, jaka jest ta książka i czy jest warta zachodu. Oczywiście, gdy już zdobyłam ją w swoje ręce, chętnie zaczęłam czytać, a gdy zrobiłam wielkie oczy na początku, tak utrzymywały się do końca tej powieści. Do ostatniego słowa.

 „Świat jest ponurym miejscem. Czasem musisz strzelać pierwsza.”

Julia Ferrars, została przeklęta obdarzona niezwykłym darem. Jej dotyk zabija. Od 264 dni nie miała kontaktu z człowiekiem, rodzice wyrzucili ją z domu oddali ją do zakładu dla psychicznie chorych. Julia już nauczyła się żyć w odosobnieniu, a jedyną jej rzeczą jest notatnik i zniszczone pióro z kończącym się już nabojem. Więc dziwi się, gdy zostaje jej przydzielony współwięzień współlokator. Dowiaduje się, że ma na imię Adam i kojarzy jej się z kimś wszędzie zapamiętałaby jego piękne oczy.
Komitet Odnowy chce posłużyć się Julią i straszyć ludzi jej mocą. Chcą ją wykorzystać. Chcą ją zniszczyć.

"Ludzie ciągle polują na to, czego się boją."

Zaczynając od okładki... Bardzo mi się podoba. Odcień niebieskiego czaruje, a włosy dziewczyny... MMM!

Tytuł również jest ładnie wykonany. :) Jednym słowem - okładka przyciąga wzrok.

Autorka miała fajny pomysł na lekturę - postawić bohaterkę w paranormalnej sytuacji, podstawić jej problemy i chłopaka i dużo dużoooo akcji! :) Nie wiem co tutaj napisać, bo książka jest genialna i nie ma prawie żadnych wad (według mnie). Bohaterka ma ten swój charakter, a gdy opisuje wszystko wydaje się być żywe, fantastyczne i bardzo bolesne. Uwielbiam takie książki!

Usuńmy z książki paranormalność i zobaczmy Julię jako normalną nastolatkę. Jest odtrącana przez rówieśników. W tych czasach czasami się to zdarza, a autorka pokazała nam to na sposób fantastyczny/paranormalny.
Julia poczuła dopiero radość w ramionach Adama, a Warner denerwował ją, najchętniej by się do niego nie zbliżała (ja również i jestem ADAM TEAM!).

Podsumowując... Książka jest genialna, żywa i emocjonalna. Autorka świetnie napisała tą powieść, korzystając z narracji pierwszoosobowej. Bohaterowie nie są jak lalki, są jak prawdziwi ludzie i mają emocje, umysł i myśli. A Julię pokochałam i wczoraj już zakupiłam drugą część powieści Sekret Julii. Ta część czeka na swoją kolej, a ja bardzo zachęcam wszystkich do spotkania się z dziełem Pani Mafi.

Ocena: 8/10