Gdy dowiedziałam się o restarcie serii gier z moją ulubioną bohaterką Larą Croft, to skakałam z radości. Zakochałam się w serii TR i nadal jestem wierną fanką, która sprawdza wiadomości ze strony.
Co było w tej grze? Czy mnie zadowoliła? Zaraz Wam o tym opowiem!
Laro Croft, nie każdego można uratować...
Każdy chyba chciałby się odmłodzić. Tak właśnie było w przypadku Lary Croft. Młoda bohaterka, będąc jeszcze amatorką w archeologii, rozbiła się na wyspie zwanej Yamatai. Czeka tam na nią wiele przygód, niebezpieczeństw oraz ciekawostek. Jej drużyna jest również w niebezpieczeństwie, nie wszystkich Lara uratuje, a jedna z jej towarzyszek będzie w dużym niebezpieczeństwie.
Jak mogą się uratować?
Gdy wszystko wymyka się spod kontroli...
Lara Croft rozbija się na wyspie. Musi ona znaleźć grupę, ale również... Przetrwać, co nie będzie łatwe. Polują na nią bowiem wilki oraz żołnierze, którzy nie oszczędzą jej. Dziewczyna musi polować, aby zjeść coś oraz walczyć z naturą, która bywa często uciążliwa. Choć na początku będzie jej łatwo, to z czasem będzie coraz trudniej i trudniej. Żołnierze będą mieć coraz lepiej wyposażoną broń - ona również. Lara musi się wydostać z tej wyspy, ale to są marzenia. Wyspę otacza klątwa, o której nasza Pani musi się dowiedzieć. Mimo, że będzie pokiereszowana, to da radę rozwiązać zagadkę, która nie pozwala grupie odejść z tej wyspy.
Lara Croft i jej niezwykła metamorfoza...
Jak już może zauważyliście, nasza Lara jest inna. Z początku taka nieśmiała i ułożona, ale potem budzi się w niej ta iskra! :)
Zmieniła się pod względem charakteru i wyglądu. A teraz troszkę o tym drugim...
Jak widać, Lara już i tak w tamtych częściach (Anniversary itd.) była dopracowana. Ale teraz naprawdę... Wygląda oszałamiająco! Jej oczy pokazują emocje, a włosy falują na wietrze. Lara mimo wielu okaleczeń zewnętrznych i wewnętrznych, uodporniła się na to wszystko, co przeżyła. Pokazała, że jest twarda i mimo wielu boleści i strat, nadal żyje i nie daje się pobić.
Multiplayer... Eh!
Na tej rozgrywce bardzo się zawiodłam. Jest niedopracowana i okropna. Dodatkowym moim problemem jest mikrofon, który zawsze mam włączony i właśnie w grze wyłączyć się go nie da. Zawiodłam się na tym, ale chociaż Single jest dobry.
I jeszcze coś! Nasza bohaterka jest dostępna dopiero na 60 lvl w multi. Czyli musicie grać i grać, aby nią zagrać. Mi się to znudziło i odpuszczam.
Koniec Końców...
O grze można powiedzieć wiele. Może być okropna, dobra lub fascynująca. Dla mnie ta gra była dobra (oceniłabym ją troszeczkę niżej, gdyby nie moja kochana Lara ♥), ale to nie żaden fenomen. W single jest fajnie, chociaż Crystal Engine (TressFX) jest bardzo niedopracowany. Gdy nie ma się dobrej karty, to jakaś masakra. Nie włączyłam więcej tego i nie włączę, bo tak spadają klatki, że to jakiś koszmar! ;/
Multi to zupełne dno, a jedyne co mnie zadowala to przygody Lary i historia.
Tak więc... Grę polecam, ale to nie żaden fenomen. Więc jeśli nie chcecie wydawać kasy, to nie wydawajcie na tą grę. Chociaż jest dobra, to jest wiele problemów.
Tak więc to już Wasza decyzja, czy gra jest interesująca czy nie. :)
Ocena: 6/10
