Wspaniałe Indie, cudowna miłość i... klątwa tygrysa.
Osiemnastoletnia Kelsey Hayes otrzymuje posadę w cyrku. Do jej obowiązków należy sprzedaż biletów, sprzątanie po występach oraz... karmienie białego tygrysa, Rena. Dziewczyna coraz częściej zaczyna odwiedzać dzikie zwierzę i z czasem rodzi się pomiędzy nimi silna więź. Okazuje się jednak, iż jej przyjaciel jest zaklętym indyjskim księciem, Alaganem Dhirenem Rajaramem, a Kelsey jest jedyną osobą, która może pomóc mu złamać klątwę. Razem udają się do Indii w niebezpieczną podróż. Czy uda im się odczynić urok?
Uwielbiam Klątwę tygrysa. Czuję do niej ogromny sentyment, ponieważ jest to jedna z moich pierwszych przeczytanych książek i myślę, że dzięki niej zapałałam miłością do wszelkiej literatury. Niesamowita okładka przyciąga wzrok czytelników i ukazuje wspaniałe karty powieści, na których rozgrywa się porywająca historia miłosna.
Powieść czyta się bardzo szybko dzięki lekkiemu stylowi Colleen Houck. Wielkim atutem tego utworu jest poruszenie historii Indii i przedstawienie hinduskich obyczajów. Nadało to powieści osobliwego uroku. Opisywane przez Colleen Houck krajobrazy zapierały dech w piersiach. Autorka w niespotykany sposób kreuje otaczający bohaterów świat i czyni to z niezwykłą dbałością o szczegóły. Czytelnik może z łatwością wyobrazić sobie terytoria, na których postacie musiały pojedynkować się z różnymi stworzeniami.
Kelsey to typowa nastoletnia bohaterka, która momentami zadziera nosa, aby innym razem dać ponieść się emocjom. Bardzo łatwo nawiązałam z nią nić porozumienia i dzielnie jej kibicowałam, aby osiągnęła sukces w swoich przygodach. Ren już na samym początku zdobył moje serce - najpierw w postaci tygrysa, a następnie człowieka. Bardzo charyzmatyczny książę potrafi oczarować zarówno główną bohaterkę jak i czytelników.
Klątwa tygrysa to cudownie napisana historia, która wywoła u czytelnika mnóstwo emocji. Perypetie Kelsey i Rena bardzo mi się spodobały, a tajemnicza klątwa i piękne Indie jedynie nadały im barw. Colleen Houck pokazała również, że zakończeniem potrafi rozbić serce czytelnika na milion drobnych kawałeczków. Ja nie mogę doczekać się lektury kolejnego tomu, a Was zachęcam do sięgnięcia po tę magnetyczną powieść.
Ocena: 10/10
